poniedziałek, 15 września 2014

Oszalałaś?!

- O, jakie ładne, kupiłaś?
- Zrobiłam
- Sama?
- Sama
- Drogie te elementy? Ile ci czasu zajęło?
- X za materiały i Y godzin pracy. Pokażę ci jak to zrobić
- Oszalałaś?! Nie mam do tego cierpliwości
- Zrobię ci w prezencie, ale samodzielnie nawlecz koraliki
- Oszalałaś?! Nie mam czasu. Sprzedaj mi za X + Z
- A chciałabyś, żeby ci zapłacili Z za Y godzin pracy?
- Oszalałaś???!!!!

Oszalałam? Hmmm... :)

4 komentarze:

  1. Dotyczy wszystkich dziedzin rękodzieła Osiu :)
    Pozdrawiam bardzo cieplutko i ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tereniu, to dotyczy nie tylko rękodzieła. Rozpuściły nas sklepy za pięć złotych i maksymalne cięcie cen przez wielkie sieci. Ludzie chcą zapłacić jak najmniej, a często ta kwota nie pokrywa nawet ceny materiałów. Jakiś czas temu próbowano mi wcisnąć pilne tłumaczenie, proponowana cena zet (tak, jeden złoty) od strony. Gdybyś widziała to zgorszenie w oczach niedoszłego zlecającego... rozumiesz dlaczego niedoszłego, prawda?
      Ściskam słonecznie

      Usuń
    2. Koszmar, ciekawe czy znalazł "głupiego". Choć z drugiej strony - ludziom potrzebna przysłowiowa złotówka do przeżycia, więc psują "rynek"
      Miłego dnia.

      Usuń
    3. Tereniu, nie znalazł, za tyle to może sobie sam przez translator przepuścić i uzyskać efekt godny ceny (a tekst specjalistyczny, hyhyhy)

      Usuń