To był zachwyt od pierwszego spojrzenia, chociaż ozdoby zachowały się w niewielkim stopniu, pokrywa jest od innej maszyny, a w części drewnianej są dziurki (chyba bez żyjątek) ale... mechanizm jest w bardzo dobrym stanie, jest też oryginalne czółenko i dwie szpulki, a maszyna działa na korbkę.
Wyprodukowana przez firmę Seidel & Naumann, konkurencję Singera, to "ulepszony Singer"
Najpierw wietrzyła się kilka godzin na balkonie
|
"ulepszona maszyna Singera - Seidel & Naumann" |
Mam prawie identyczną :)! Też na korbkę! I chyba działa, jeszcze jej nie czyściłam na wyjściowo!
OdpowiedzUsuńMaszyna z duszą :) Jaką igłę ma Twoja maszyna? Bo ta niestety nie miała w komplecie igły, więc mozolnie próbuję jakąś dopasować
UsuńOsiu, jak do niej zajrzę to napiszę. Na razie nakryta wiekiem spoczywa w części pracowni i czeka na dzień czyszczenia.
OdpowiedzUsuńMa czółenko, jakaś igła jest, ale nie sprawdzałam, zresztą ona tam mogła być włożona w zastępstwie. Najlepiej popatrz na uchwyt igielnicy - jeśli jest półpłaska to igła półpłaska, jeśli okrągła to igła okrągła. Próbuj, może szybciej dojdziesz.