czwartek, 15 stycznia 2015

Krokodyle sylwestrowe

W nowym roku wypadałoby pokazać już nowy dorobek, ale jeszcze pokażę trzy krokodyle sylwestrowe.
Gady pouciekały z moich rąk w tempie ekspresowym. Co który dostał końcówki i zapięcie, to już śmigał do nowego domu, żeby zdążyć na bal.
Pierwszy krokodyl, hematytowy, uciekł w tempie godnym geparda.
Kolejne to metallic iris brown/antique bronze i metallic nebula.


krokodyle dwa, brązy i hematyt,
leżakujące w oczekiwaniu na zakończenia i zapięcia



metallic nebula

mieszanka brązów

brązy w plenerze

tyle śniegu napadało

2 komentarze:

  1. Piękne - nie dziwię się, że im się na bal spieszyło :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Tereniu,
      Tym razem rozrywkowe gady mi wyszły ;) Oglądałam je już na fotkach z sylwestra i wysłuchałam relacji, wszystkie krokodyle bawiły się setnie :)
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń