Koleżance spodobał się mój krokodylek i chciała przytulić własnego.
Dostała zadanie, wybierz sobie kolory, a ja wydłubię twojego wymarzonego krokodyla. Pewnego
wieczoru na jej stole wylądowały wszystkie koraliki jakie mam i przy
herbatce i pierniczkach A. wybrała dla siebie zestaw kolorystyczny. W
szaleństwie niedoczasu wydłubywałam wolne chwile na szycie koralików i
tak powstał zębaty krokodylek z TOHO Round metallic hematite i opaque
lustered white.
Strasznie zębiska ma Twój krokodyl.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
:)
OdpowiedzUsuńDzięki Tereniu!
Uściski